Wycieczka szkolna Międzyzdoje-Świnoujście-Ahlbeck
Szkolna wycieczka nad morze.
Uczniowie klas od III do VII pojechali na szkolną wycieczkę, aby zwiedzić rejony Wyspy Wolin, Świnoujścia, Międzyzdroje oraz Międzywodzie, gdzie zaplanowany był nocleg.
Zwiedzanie Wolińskiego Parku Narodowego rozpoczęliśmy od Muzeum Przyrodniczego. Na terenie tego obiektu zgromadzono wiele okazów miejscowej fauny i flory, były one bardzo ciekawie wyeksponowane. Całe muzeum jest nowoczesne i bardzo dobrze zaprojektowane. Znajdują się tu cztery sale z ciekawymi eksponatami, po których oprowadzała nas pani przewodnik. Następnie udaliśmy się do rezerwatu żubrów. Bardzo duży i piękny park, a w nim znajdują się również inne zwierzęta. Widzieliśmy jelenie, dziki, Orła Bielika. Po muzeum pojechaliśmy dalej, aby zwiedzić Podziemne Miasto. Bardzo fajne miejsce, przede wszystkim tajemnicze, trzymające w napięciu , tunele i schrony. Wszystko znajduje się w lesie. Oprowadzał nas były wojskowy, który wiedzę przekazywał nam z olbrzymią pasją i zaangażowaniem. Nie obyło się bez musztry. Przyznaję, że był dreszczyk emocji i niesamowita atmosfera.
Po czym udaliśmy się do ośrodka wypoczynkowego na nocleg. Po rozpakowaniu się, zjedzeniu obiadokolacji poszliśmy na spacer brzegiem morza. W drugim dniu naszego wyjazdu pojechaliśmy do Międzyzdrojów, gdzie po drodze obejrzeliśmy Turkusowe Jezioro. Na miejscu zwiedziliśmy Muzeum Figur Woskowych i udaliśmy się spacerkiem na Kawczą Górę. Poszliśmy na molo i wreszcie nadszedł wyczekiwany przez wszystkich moment - CZAS WOLNY!, czyli zakupy oraz spacery w gronie przyjaciół.
Po obiadokolacji upragnione wyjście nad morze. Dzień był bardzo słoneczny i gorący. Dzieci budowały zamki z piasku, grały w piłkę plażową, chodziły brzegiem morza. Wieczorem rozpalono nam ognisko, gdzie smażyliśmy sobie kiełbaski. Mogliśmy również udać się na dyskotekę.
Nadszedł dzień wyjazdu, ale to nie koniec zwiedzania.
Płynęliśmy promem na Wyspę Uznam. Uznam jest malowniczą wyspą. Ma mnóstwo półwyspów i przybrzeżnych wysepek. Plaże nad Bałtykiem są tu szerokie i płaskie, pokryte drobnym, przyjemnym w dotyku piaskiem. Ze Świnoujścia szliśmy brzegiem morza do niemieckiej miejscowości Ahlbeck. Plaża szeroka, przepiękna, mnóstwo muszelek. Kto chciał, mógł sobie pozbierać. Z powrotem szliśmy promenadą, gdzie obok była szeroka ścieżka rowerowa. Dzieci pozdrawiały rowerzystów w języku niemieckim. W Świnoujściu zjedliśmy obiad i udaliśmy się w drogę powrotną do domu. Nie można zapomnieć o Pani Grażynce, która była naszym przewodnikiem. Bardzo ciekawie opowiadała o różnych miejscach. Starała się dostosować do naszych możliwości. Miło nam się współpracowało. Jedzenie w ośrodku było bardzo smaczne. Dzieci na wycieczce były bardzo grzeczne, zdyscyplinowane i uśmiechnięte. Myślę, że był to udany wyjazd.
Arleta Patelska
